złotówka
Re: złotówka
raczej nie
ja zawsze sprawdzam pity z poprzednich lat i jeżeli co roku wychodzi do zapłaty po 1 czy 2 zł to
zliczam i płace całe zadłużenie ale często bywa tak że jeden rok jest do zapłaty a drugi nadpłata to i tak
wychodzi 0
pozdrawiam Tolek
ja zawsze sprawdzam pity z poprzednich lat i jeżeli co roku wychodzi do zapłaty po 1 czy 2 zł to
zliczam i płace całe zadłużenie ale często bywa tak że jeden rok jest do zapłaty a drugi nadpłata to i tak
wychodzi 0
pozdrawiam Tolek
Re: złotówka
Przepisy nie wprowadzają limitów kwotowych podatków podlegających obowiązkowi zapłaty, czy egzekucji. Dlatego też podatnik ma obowiązek zapłacić nawet 1 zł podatku (np. dopłaty PIT) – jeżeli taka suma wyjdzie mu w rozliczeniu podatkowym.
Gdybyś potrzebował zaświadczenie z US /do jakichś celów/ - to i tak wyjdzie, że masz zaległość podatkową.
Ja po prostu płacę, żeby mieć "święty spokój"
Gdybyś potrzebował zaświadczenie z US /do jakichś celów/ - to i tak wyjdzie, że masz zaległość podatkową.
Ja po prostu płacę, żeby mieć "święty spokój"
Re: złotówka
Tak jak wyżej - płacimy.
Warto jednak sprawdzić czy przy wcześniejszych rozliczeniach nie było jakiejś minimalnej nadpłaty. Do kwoty 8,80 US nie zwraca ale te kwoty zostają na koncie podatnika w US. Jeśli były takie nadpłaty wcześniej i nie zostały zwrócone to wtedy nie trzeba płacić tej złotówki bo ona odejmie się od tej kwoty z konta.
Oczywiście pamiętając o tym co napisał @wla.gle (kwestia jakiegoś zaświadczenia).
Chyba, że mamy konto "czyste" wtedy dla spokoju lepiej zapłacić.
Jeśli nie zapłacisz a w przyszłym roku będziesz mieć nadpłatę to US potrąci sobie tą złotówkę.
Problem w tym, że trzeba sobie zapisać i o tym pamiętać, więc dla świętego spokoju ja płacę.
Warto jednak sprawdzić czy przy wcześniejszych rozliczeniach nie było jakiejś minimalnej nadpłaty. Do kwoty 8,80 US nie zwraca ale te kwoty zostają na koncie podatnika w US. Jeśli były takie nadpłaty wcześniej i nie zostały zwrócone to wtedy nie trzeba płacić tej złotówki bo ona odejmie się od tej kwoty z konta.
Oczywiście pamiętając o tym co napisał @wla.gle (kwestia jakiegoś zaświadczenia).
Chyba, że mamy konto "czyste" wtedy dla spokoju lepiej zapłacić.
Jeśli nie zapłacisz a w przyszłym roku będziesz mieć nadpłatę to US potrąci sobie tą złotówkę.
Problem w tym, że trzeba sobie zapisać i o tym pamiętać, więc dla świętego spokoju ja płacę.