Dzień dobry!
Temat stary jak ulga internetowa, ale nie znalazłem takiego przypadku.
Sytuacja następująca - mój sąsiad, a dobry sąsiad to skarb, rozliczył sobie internet.
W trakcie rozmowy okazało się, że część faktur opłacał sam na poczcie,
a część faktur opłacała mu córka ze swojego konta /dla wygody ojca/.
Ja jestem zdania, że można odliczyć tylko te faktury, które sam opłacał.
Jakie jest wasze stanowisko w tej sprawie?.
AHOJ!.
INTERNET-część faktur z konta córki
Re: INTERNET-część faktur z konta córki
Były nie raz dysputy na ten temat ;)
Zgodnie z prawem rozliczyć ulgę może tylko ten, który faktycznie poniósł koszt. Czyli tak jak piszesz jeżeli koszt został poniesiony z konta córki to domniemuje się, że to córka poniosła koszt.
I teraz tylko kwestia na kogo się trafi w US w przypadku kontroli. Wg mnie jeżeli się udowodni US, że pieniądze dawało się córce aby ona zapłaciła rachunek to sprawa powinna być zamknięta. Dla bardziej uporczywych urzędników sąsiad mógłby spisać np. umowę córką w której deklaruje się przekazywać pieniądze córce a córka z tych pieniędzy deklaruje opłacanie rachunku. Wiadomo, że dla US papierek jest ważniejszy niż słowo mówione ;) Wtedy jest jakiś dowód ponoszenia kosztów. Myślę, że większość US nie robiło by większych problemów ale zawsze można trafić na wielkiego służbistę który będzie robił problem. Bardzo jestem ciekaw co w takiej sytuacji orzekł by sąd. Myślę, że są bardzo duże szanse na wygraną podatnika.
Zdania w tej kwestii są podzielone ale jak na razie wszyscy tylko debatujemy a jeszcze nie widziałem na tym forum wątku w którym ktoś mógłby się podzielić doświadczeniem z US w tej kwestii. Chyba jeszcze nikogo tutaj z tego nie kontrolowali ;)
Zgodnie z prawem rozliczyć ulgę może tylko ten, który faktycznie poniósł koszt. Czyli tak jak piszesz jeżeli koszt został poniesiony z konta córki to domniemuje się, że to córka poniosła koszt.
I teraz tylko kwestia na kogo się trafi w US w przypadku kontroli. Wg mnie jeżeli się udowodni US, że pieniądze dawało się córce aby ona zapłaciła rachunek to sprawa powinna być zamknięta. Dla bardziej uporczywych urzędników sąsiad mógłby spisać np. umowę córką w której deklaruje się przekazywać pieniądze córce a córka z tych pieniędzy deklaruje opłacanie rachunku. Wiadomo, że dla US papierek jest ważniejszy niż słowo mówione ;) Wtedy jest jakiś dowód ponoszenia kosztów. Myślę, że większość US nie robiło by większych problemów ale zawsze można trafić na wielkiego służbistę który będzie robił problem. Bardzo jestem ciekaw co w takiej sytuacji orzekł by sąd. Myślę, że są bardzo duże szanse na wygraną podatnika.
Zdania w tej kwestii są podzielone ale jak na razie wszyscy tylko debatujemy a jeszcze nie widziałem na tym forum wątku w którym ktoś mógłby się podzielić doświadczeniem z US w tej kwestii. Chyba jeszcze nikogo tutaj z tego nie kontrolowali ;)
Re: INTERNET-część faktur z konta córki
Wirus napisał "Chyba jeszcze nikogo tutaj z tego nie kontrolowali" - i oby tak dalej.
Dziękuję, pokażę post sąsiadowi - czyli do odważnych świat należy.
AHOJ!.
Dziękuję, pokażę post sąsiadowi - czyli do odważnych świat należy.
AHOJ!.
Re: INTERNET-część faktur z konta córki
Sprawa podobna, tylko nie dotyczy ulgi internetowej,ale odliczenia VAT w ramach VZM
Kupowaliśmy kuchenkę gazową i ponieważ ja się tym zajmowałem to zapłata poszła z mojego konta (a wniosek wspólny taty i mamy,ojciec na fakturze), potem ojciec zrobił mi przelew na równowartość i do US wraz z fakturą musieliśmy (na życzenie panienki z US przyjmującej wniosek) dostarczyć także potwierdzenie tego przelewu. Tu myślę,że w razie kontroli sytuacja będzie podobna - trzeba będzie udowodnić,że ojciec oddał córce pieniądze,które ona wydała na opłacenie faktur za Internet w imieniu ojca (np w sposób opisany przez Wirusa), w przeciwnym wypadku US może uznać to za wydatek córki,a nie ojca = wówczas żadna strona nie miała by prawa do ulgi na te faktury,bo jedna nie ma dowodów zapłaty,a druga faktur na siebie.
Kupowaliśmy kuchenkę gazową i ponieważ ja się tym zajmowałem to zapłata poszła z mojego konta (a wniosek wspólny taty i mamy,ojciec na fakturze), potem ojciec zrobił mi przelew na równowartość i do US wraz z fakturą musieliśmy (na życzenie panienki z US przyjmującej wniosek) dostarczyć także potwierdzenie tego przelewu. Tu myślę,że w razie kontroli sytuacja będzie podobna - trzeba będzie udowodnić,że ojciec oddał córce pieniądze,które ona wydała na opłacenie faktur za Internet w imieniu ojca (np w sposób opisany przez Wirusa), w przeciwnym wypadku US może uznać to za wydatek córki,a nie ojca = wówczas żadna strona nie miała by prawa do ulgi na te faktury,bo jedna nie ma dowodów zapłaty,a druga faktur na siebie.
Re: INTERNET-część faktur z konta córki
"..mój sąsiad, a dobry sąsiad to skarb,.."
:)))))))))))))))))))))))))
:)))))))))))))))))))))))))