"Rodzice dziecka nie są małżeństwem ;
dziecko akt ur na nazwisko matki"
A z czego wynika ojcostwo, skoro dziecko nie ma nawet jego nazwiska.
Adres twojego zamieszkiwania ma świadczyć o ojcostwie? chyba nie tędy droga.
ulga na dziecko
Re: ulga na dziecko
Mam problem.
Sama wychowuję dziecko pełnoletnie które zaczęło studia w X 2010 w innym mieście. Ojciec dziecka (wpisany w akcie urodzenia) płaci mu dobrowolnie 600,00 zł (stary wyrok na alimenty jest na 50 zł). Faktycznie dziecka nie wychowuje. Syn nigdy u niego nie nocował. W 2010 nie jeździł z nim nawet na wakacje. Ale syn go czasem odwiedza.
Wczoraj dostałam od ojca dziecka pismo że zamierza on skorzystać z ulgi w połowie wysokości, tzn za 6 m-cy. Uważam to za nieuczciwe. Ja złozyłam PIT z pełnym odliczeniem 2 tyg. temu.
Czy ojciec dziecka ma prawo tak postąpić i czy ja muszę składać korektę PIT?
Pomóżcie !!!!
Aga1
Sama wychowuję dziecko pełnoletnie które zaczęło studia w X 2010 w innym mieście. Ojciec dziecka (wpisany w akcie urodzenia) płaci mu dobrowolnie 600,00 zł (stary wyrok na alimenty jest na 50 zł). Faktycznie dziecka nie wychowuje. Syn nigdy u niego nie nocował. W 2010 nie jeździł z nim nawet na wakacje. Ale syn go czasem odwiedza.
Wczoraj dostałam od ojca dziecka pismo że zamierza on skorzystać z ulgi w połowie wysokości, tzn za 6 m-cy. Uważam to za nieuczciwe. Ja złozyłam PIT z pełnym odliczeniem 2 tyg. temu.
Czy ojciec dziecka ma prawo tak postąpić i czy ja muszę składać korektę PIT?
Pomóżcie !!!!
Aga1
Re: ulga na dziecko
IMHO - ojciec nie ma prawa do ulgi. No, może za okres, w którym syn spędzał z nim czas (godziny).
Samo płacenie alimentów nie jest jednoznaczne z wychowywaniem.
Jeśli chce wywalczyć ulgę, to niech obliczy te godziny, przeliczy je dna dni i za te dni ewentualnie zażąda podziału ulgi.
Żadne pól roku.
Samo płacenie alimentów nie jest jednoznaczne z wychowywaniem.
Jeśli chce wywalczyć ulgę, to niech obliczy te godziny, przeliczy je dna dni i za te dni ewentualnie zażąda podziału ulgi.
Żadne pól roku.