Strona 1 z 1

PIT 11 koszty uzyskania

: 16 lut 2021, o 23:51
autor: aturski
Mam kłopot ze zrozumieniem faktu różnych kwot w pit11 żony i moim, Oboje pracujemy na uczelniach i przychód jest podzielony na dwie kwoty. Jedna z przychodem "normalnym" a druga z 50%. Przy kwocie z z normalnym przychodem u mnie są 3000 a u żony 1576,20? Dlaczego tak jest, sprawdzałem np 2018 rok i kwoty były takie same (1335zł) a w tym taka różnica?

Re: PIT 11 koszty uzyskania

: 17 lut 2021, o 05:47
autor: wla.gle
Za rok 2020 przysługują KUP...

jeżeli praca cały rok :
- miejscowe = 3000,00 zł
- zamiejscowe = 3600,00 zł

jeśli należą się KUP wyższe, można w rozliczeniu rocznym samemu podwyższyć
do wysokości należnej.

Re: PIT 11 koszty uzyskania

: 17 lut 2021, o 08:14
autor: doora
Możliwe ze to pomyłka i w kadrach jej nie zmienili. W tym roku kwoty za pełny miesiąc to 250 lub 300 więc gdyby się zdarzyło, że żona jest na zasiłku i nie ma liczone KUP za pełny miesiąc, to nie mogą z tego wyjść jakieś grosze
Proszę zgłosić do kadr
Z drugiej strony, można zastosować ulgę w pełnej wysokości (3000) jeśli wiemy, że własnie taka powinna byc

Re: PIT 11 koszty uzyskania

: 17 lut 2021, o 10:24
autor: aturski
Dziękuję za obie odpowiedzi. Muszę zapytać sporządzających pit11 skąd taka kwota. Jeśli pracodawca nie skoryguje to ja nie mogę wpisać do pit37 :(

Re: PIT 11 koszty uzyskania

: 17 lut 2021, o 16:08
autor: aturski
Dowiedziałem się skąd KUP 1576,20 zamiast 3000 więc napiszę. Pracodawca żony doszedł do wniosku (interpretacji), że pracownik naukowy uczelni ma mieć 100% pensji z 50% KUP. Na taką interpretację zdecydował się w październiku 2020. Dlatego do października liczono KUP 250 zł za miesięcznie od części kwoty i dodatkowo 50% od pozostałej kwoty. Po październiku traktowano całą pensję jako "autorską" i traktowano 50% KUP. W rezultacie jest KUP standard za niecały rok (więc mniejszy od 3000) no i oczywiście zdecydowanie większy ten autorski 50%. Na mojej uczelni mają inną interpretację, zadzwoniłem do znajomego z innej (trzeciej) interpretują jeszcze inaczej. Chyba skończę pozdrowieniami dla wszystkich, znaczy tych co to pojmują i tych pozostałych. Ja z tych pozostałych :)