Strona 1 z 1

zle przenosi z PIT/ZG do PIT-36

: 2 mar 2016, o 03:07
autor: j131
Witam,
Jest jakis problem z wypelnieniem pola 188 w PIT-36. Nie dosc ze zle przenosi wartosc z pola 28 PIT/ZG (zamiast 4875,20 ktore jest w 28 PIT/ZG w 188 PIT-36 ląduje 2905,87) to jeszcze nie da się wpisac nic na siłę - opcja "samodzielnie" nie działa w sposob intuicyjny, pole 188 nie daje się edytowac.
Prawdopodobnie jest albo problem z moim rozumieniem sposobu przliczania albo jednak z przeliczaniem - na zdrowy rozum jesli za granica zaplacono wyzszy podatek niz zaplaconoby od tej samej kwoty w Polsce to doliczenie tego dochodu i podatku nie powinno zwiekszyc kwoty do zaplacenia w Polsce, chyba ze przekroczony zostalby prog. Byc moze ze cos tu nie styka przy lacznym rozliczaniu malzonkow... No nie wiem jeszcze z tym powalcze ale bylbym wdzieczny za jakis komentarz.
Pozdrawiam,
j131

Re: zle przenosi z PIT/ZG do PIT-36

: 2 mar 2016, o 07:21
autor: snykwa
A ja myślę, że dobrze tylko Ty nie rozumiesz jaka jest zasada. W poz. 188 nie wpisuje się całej kwoty z poz 28 PIT/ZG tylko proporcjonalną część tego podatku. Taki są przepisy.
Tu przykład:
http://www.pitonline.pl/dochody-z-holandii/
Ponadto może być też inna sytuacja, że podatek wyliczony do tego momentu jest w takiej wysokości jak kwota do której Ci obniża ten podatek.
A najlepiej podaj kwoty spróbuję przeliczyć.

Re: zle przenosi z PIT/ZG do PIT-36

: 4 mar 2016, o 00:18
autor: j131
OK, chyba widze na czym polega moj problem. Sposob wyliczania limitu odliczenia poprzez prostą proporcję (udział dochodu zagranicznego w całym dochodzie) jest na pierwszy rzut oka sensowny ale w praktyce prowadzi zawsze do doplaty. To jest o tyle dziwne ze jesli stawka podatku za granica jest wyzsza niz w Polsce to nawet bank nie odprowadza zaliczek... A i tak trzeba dopłacic. No ale wygląda na to ze program liczy zgodnie z instrukcją.

Strona którą podałeś natomiast podaje błędną metodę wyliczania tego podatku - zamiast odejmować limit od zaplaconego podatku zagranicznego (tak stoi na tej stronie) odejmuje się go przeciez od podatku należnego w Polsce (i tak wylicza program).

Efektem tego "proporcjonalnego" wyliczenia limitu jest koniecznośc doplaty w wysokości rownej iloczynowi kwoty wolnej (556,02) i proporcji dochodu zagranicznego w dochodzie całkowitym. Głupie i niesprawiedliwe. Powiedziałby nawet że niezgodne z duchem przepisu Ustawy. Moim zdaniem sposób wyliczania tego limitu powinien byc inny, część podatku przypadająca na dochód zagraniczny to dla mnie roznica miedzy podatkiem wyliczonym od calkowitego dochodu a podatkiem wyliczonym bez uwzglednienia dochodu zagranicznego. Tylko wtedy wyzszy podatek zaplacony za granicą gwarantowalby brak doplaty w Polsce a jednoczesnie nie byloby mozliwosci zwrotu w Polsce podatku zaplaconego za granicą (a taki mial byc chyba sens tego limitu).