PITy 2023

Ciesze się, że Przedmówcy doszli do tego, że dodatek ten jest opodatkowany, bo ja już dwie strony temu napisałem, że jest opodatkowany, ale nikt mi nie wierzył :). Czego natomiast nikt do tej pory mi potrafi mi wyjaśnić to dlaczego z faktu, że jest opodatkowany miałoby wynikać, że traci charakter świadczenia rodzinnego.

@wla.gle pisze, że link, który podałem dotyczy innej sytuacji. I owszem, trochę innej, ale jednak uzasadnienie jest dla mnie jasne. Cytuję:

"Jednak zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 8 polskiej ustawy o PIT, wolne od podatku dochodowego są świadczenia rodzinne otrzymane na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych, (...)

Zatem jeżeli przyznane na podstawie regulacji obowiązujących w Stanach Zjednoczonych Ameryki świadczenie, stanowi odpowiednik świadczenia rodzinnego w rozumieniu polskich przepisów, to korzysta ze zwolnienia od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT, a tym samym nie podlega wykazaniu w zeznaniu podatkowym."

Jedynym warunkiem, który tutaj się wymienia jest fakt, czy świadczenie stanowi *odpowiednik* *świadczenia* w rozumieniu polskich przepisów. Jeśli tak, to powyższy tekst mówi wyraźnie, że nie muszę go wykazywać. No więc moim zdaniem stanowi odpowiednik. Jeśli uważacie, że nie stanowi odpowiednika, to będę zobowiązany za uzasadnienie.

[I przepraszam, że się czepiam, ale ja z finansami mam tylko to wspólnego, że mam kilka złotych w porfelu, i że co roku muszę składać PIT. Mimo to chciałbym rozumieć, na jakiej podstawię muszę coś zrobić albo czegoś nie zrobić].

I przepraszam, że się czepiam
- nie "czepiasz się", wyrażasz swoje zdanie i masz do tego prawo .....to jest forum czyli wymiana poglądów.
Ja mam takie, Ty masz inne .... i wolno Ci je mieć-a nawet powinieneś mieć swoje zdanie.

Pomijając wszystko inne:

zasada rozliczania dochodów zagranicznych...strona MF.

...do PRZYCHODU odejmujemy należne diety.....od PRZYCHODU....
U Ciebie przychód to :
5000 Salario lordo 2700 - przychód/wynagrodzenie brutto i od tej kwoty
zgodnie z zasadą rozliczania dochodów zagranicznych odejmujemy DIETY.

Obojętnie kto ma rację stosujemy się do zasady rozliczania dochodów zagranicznych....

Zgoda, ale pytanie, co jest przychodem. Wg. definicji jaką znalazłem:

"Przychód – pojęcie księgowe, które oznacza uzyskany lub należny wpływ wartości, korzyści materialnych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, działalności wykonywanej osobiście, pracy wykonywanej na podstawie stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy oraz z nieruchomości, w tym ze sprzedaży takiej nieruchomości"

"Salario mensile" jest wpływem wartości w ramach stosunku pracy. To co nazwane jest "salario lordo" jest przychodem powiększonym o świadczenia rodzinne, które nie mieszczą się w definicji przychodu przywołanej wyżej. Czyż nie?

Trudno polemizować z tym co napisałeś bo jest to logiczne. Tym niemniej mamy obowiązek rozliczyć się z każdych dochodów opodatkowanych czyli nie zwolnionych z opodatkowania bez względu na to z czego pochodzą.
Podam przykład ze swego "podwórka".
Pracuję w dużej firmie a właściwie jest to fabryka (tak ma w nazwie) zatrudniająca grubo ponad tysiąc osób. Taka firma ma obowiązek tworzyć fundusz socjalny, który jest wykorzystywany na zapomogi i inne świadczenia dla pracowników (dawniej były organizowane ogniska, spotkania, do tej pory jest dofinansowanie urlopów, kolonii dla dzieci). Od kilku lat firma wypłaca kilka razy w roku dla każdego pracownika tak jakby zapomogi-oczywiście im większy dochód pracownika-tym mniejsza zapomoga (zgodnie z duchem socjalu). Raz w roku organizuje paczki żywnościowe na święta z tego funduszu.
Od tego wszystkiego oczywiście jest odprowadzany podatek. Wszystko mamy łącznie wykazane na "paskach" i w rozliczeniu rocznym. Oczywiście nie jest to nawet "rozbite" na osobny socjal i osobny przychód z pracy jak w Twoim przypadku. I z tego się musimy rozliczyć bo jest to nasz przychód.
Ten przychód z tych zapomóg i paczek nie jest również moim przychodem z pracy.
Nie wiem czy to można bezpośrednio porównać z Twoim przypadkiem ale jak napisałem wcześniej rozliczamy się z każdego przychodu, który nie jest zwolniony z opodatkowania.

Dobrze, że możemy podyskutować o Szwajcarii bo do tej pory na forum prawie nie gościła a wiadomo człowiek się uczy.

No tak, ale to jednak jest przychód z pracy bo finansuje go pracodawca, a ja mam tutaj do czynienia ze świadczeniem "fundowanym" przez Państwo.

Jeśli mogę się wtrącić w tę dyskusję to moim zdaniem te świadczenia na dzieci nie są opodatkowane. To, że są wykazane w drugiej pozycji i potem dodane do dochodu nie oznacza, że zwiększają one podstawę opodatkowania. Proszę policzyć, składki są liczone od kwoty 2500 a nie 2700. To rozliczenie mogłoby równie dobrze wyglądać tak:
2 500
- 524,26 - składki
+200 - św. na dzieci
2175,74 - netto

Huh. Rzeczywiście! Zmyliły mnie nazwy pozycji. Ciekawe, że inni dyskutanci też dali się nabrać.

W każdym razie to ostateczie rozwiązuje problem.

Kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą - ktoś to chyba kiedyś już powiedział.

Najważniejsze jest to, że ostatecznie zostało to wyjaśnione.

Witam mnie również interesuje ten wątek i będę wdzięczna za podpowiedz, co z dodatkiem relokacyjnym? (który jest jakby formą zabezpieczenia) w razie zerwania umowy podlega proporcjonalnie zwrotowi dla pracodawcy. Jednak wykazany jest w Lohnausweis.

Chyba nie zrozumiałam tych KUP jeśli mam dochód łączony i w pit 36 wykazałam dochód osiągnięty w Polsce za 1.01.2017-30.06.2017 bo otrzymałam od pracodawcy pit 11 i odliczyłam koszty uzyskania przychodu te 111,25 ( bo przecież mam je w pit 11) czy obliczając dochód uzyskany w Szwajcarii czyli od brutto minus dieta minus KUP ( drugi raz KUP te 111,25 ) czy czegoś nie zrozumiałam ?