PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
Czyli tak jak napisałem-nie wszystkie dochody z W.B. podlegają ustawie unikania podwójnego opodatkowania i zapobiegania uchylaniu się od opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od zysków majątkowych, bowiem przepis ten dotyczy opodatkowania wyłącznie należności w nim wymienionych, tj. pensji, płac i innych podobnych wynagrodzeń.
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
A żeby było jeszcze ciekawiej to znalazłem jeszcze coś takiego:
http://www.pierwszyskarbowy.tarnow.pl/p ... irenty.pdf
"III. ZEZNANIE ROCZNE
1. Gdy zastosowanie ma metoda wyłączenia z progresją:
a) jeżeli podatnik oprócz emerytury zagranicznej nie uzyskał w Polsce innych dochodów
opodatkowanych wg skali - nie składa PIT-36 i PIT/ZG, chyba że będzie chciał skorzystać
z preferencyjnego rozliczenia, tzn. złożyć zeznanie wspólnie z małżonkiem.
b) jeżeli osiągnął dochód opodatkowany wg skali w Polsce – nie wykazuje dochodów zagranicznych w
cz. D PIT-36, a wykazuje je w cz. H w poz. 166/167 tylko celem ustalenia stopy procentowej i wykazuje
je w PIT/ZG w poz. 23."
No i teraz to już w ogóle nic nie wiem.
http://www.pierwszyskarbowy.tarnow.pl/p ... irenty.pdf
"III. ZEZNANIE ROCZNE
1. Gdy zastosowanie ma metoda wyłączenia z progresją:
a) jeżeli podatnik oprócz emerytury zagranicznej nie uzyskał w Polsce innych dochodów
opodatkowanych wg skali - nie składa PIT-36 i PIT/ZG, chyba że będzie chciał skorzystać
z preferencyjnego rozliczenia, tzn. złożyć zeznanie wspólnie z małżonkiem.
b) jeżeli osiągnął dochód opodatkowany wg skali w Polsce – nie wykazuje dochodów zagranicznych w
cz. D PIT-36, a wykazuje je w cz. H w poz. 166/167 tylko celem ustalenia stopy procentowej i wykazuje
je w PIT/ZG w poz. 23."
No i teraz to już w ogóle nic nie wiem.
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
Ha, ale trafiłeś Urząd w moim mieście:) Z tym, że Pit składam do Drugiego Urzędu:)
Może dlatego tak zrobiony PIT Urząd nie kwestionuje, stąd ten 'spokoj'
Może dlatego tak zrobiony PIT Urząd nie kwestionuje, stąd ten 'spokoj'
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
To wszystko jest dziwne. I jak tu podatnik ma się rozliczyć uczciwie jak co US to inna interpretacja.
Dziwne, że Cię jeszcze nie sprawdzali bo rozumiem-nie otrzymujesz żadnych pitów na tą emeryturę z W.B. Sama wpisujesz dochód do PIT/ZM. Mnie jako urzędnika skarbowego by np. zainteresowało na jakiej podstawie to wpisujesz. Bo pracodawcy takie same pity, które my otrzymujemy wysyłają też do US i US na tej podstawie porównują nasze rozliczenia. A tu jest dochód i to jeszcze w PIT/ZM i nikt się nie interesuje w US skąd się tam wziął.
Dziwne, że Cię jeszcze nie sprawdzali bo rozumiem-nie otrzymujesz żadnych pitów na tą emeryturę z W.B. Sama wpisujesz dochód do PIT/ZM. Mnie jako urzędnika skarbowego by np. zainteresowało na jakiej podstawie to wpisujesz. Bo pracodawcy takie same pity, które my otrzymujemy wysyłają też do US i US na tej podstawie porównują nasze rozliczenia. A tu jest dochód i to jeszcze w PIT/ZM i nikt się nie interesuje w US skąd się tam wziął.
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
Do BaSka. Intencją ustawodawcy było pewnie to aby mając rezydencję w Polsce w Niej rozliczać wszystkie dochody te z kraju jak i zagranicy(wszystkie te umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania).
Rozliczenie z progresją też jest przecież rozliczeniem "daniny" w Naszym kraju. Jeżeli do tej pory tak składałaś pity i nie było problemów to pewnie US w Twoim mieście tak ten przepis interpretuje. Nie chce mi się wierzyć aby do tej pory Cię nie sprawdzono jeśli uważali by, że źle wypełniłaś pity. Decyzja należy do Ciebie.
A tak na marginesie-może by pójść do US i zapytać cz składać PIT-36 z PIT/ZM w przypadku emerytury z kraju i W.B. Byłabyś pewniejsza.
Rozliczenie z progresją też jest przecież rozliczeniem "daniny" w Naszym kraju. Jeżeli do tej pory tak składałaś pity i nie było problemów to pewnie US w Twoim mieście tak ten przepis interpretuje. Nie chce mi się wierzyć aby do tej pory Cię nie sprawdzono jeśli uważali by, że źle wypełniłaś pity. Decyzja należy do Ciebie.
A tak na marginesie-może by pójść do US i zapytać cz składać PIT-36 z PIT/ZM w przypadku emerytury z kraju i W.B. Byłabyś pewniejsza.
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
Witam.
Do 'snykwa': A dlaczego piszecie ostatnio o PIT/ZM? :-) Nie ma przecież takiego formularz, jest PIT/ZG. :-) Pytam tylko tak, z ciekawości oraz dla humoru.
Piszecie również: ".... To wszystko jest dziwne. I jak tu podatnik ma się rozliczyć uczciwie jak co US to inna interpretacja. ....". Właśnie, niedawno gdzieś apelowałem o to, żeby zakazano wydawania interpretacji przez US, oraz żeby je zebrano, skorygowano i wydano.
Pozdrawiam.
Do 'snykwa': A dlaczego piszecie ostatnio o PIT/ZM? :-) Nie ma przecież takiego formularz, jest PIT/ZG. :-) Pytam tylko tak, z ciekawości oraz dla humoru.
Piszecie również: ".... To wszystko jest dziwne. I jak tu podatnik ma się rozliczyć uczciwie jak co US to inna interpretacja. ....". Właśnie, niedawno gdzieś apelowałem o to, żeby zakazano wydawania interpretacji przez US, oraz żeby je zebrano, skorygowano i wydano.
Pozdrawiam.
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
Sorry z tym PIT/ZM ale mnie przyłapałeś - coś mi się poprzestawiało. Oczywiście, że PIT/ZG.
Nie pisz - "piszecie" bo mi się przypomina dawny system gdzie wszyscy byli "wy" (ha ha - to też dla humoru).
Przez naszych polityków i nasze prawo podatkowe i nie tylko podatkowe tak mamy w tym kraju jak mamy. Nie ma ustawy, której nie trzeba by interpretować i oczywiście każdy podmiot interpretuje tak jak jemu pasuje. Twój postulat jest jak najbardziej rozsądny ale nie nadaje się do naszego kraju. Tu wszystko musi być tak zrobione aby do końca nie wiadomo było o co chodzi. Co ustawa to bubel. Nie można wydać ustawy, która by "mówiła" JEST TAK. Nie każda musi być teraz interpretowana. Przypomina mi się sytuacja z pracy gdzie przy dyskusji o prawie pracy gdzie artykuł mówi np."pracownik ma prawo "takie a takie" a prawnik pracodawcy mówi, że należy to interpretować "tak i tak"-oczywiście na korzyść pracodawcy.
"Właśnie, niedawno gdzieś apelowałem o to, żeby zakazano wydawania interpretacji przez US, oraz żeby je zebrano, skorygowano i wydano." To byłaby tragedia dla US. Nie mogliby ustalać prawa pod siebie.
Nie pisz - "piszecie" bo mi się przypomina dawny system gdzie wszyscy byli "wy" (ha ha - to też dla humoru).
Przez naszych polityków i nasze prawo podatkowe i nie tylko podatkowe tak mamy w tym kraju jak mamy. Nie ma ustawy, której nie trzeba by interpretować i oczywiście każdy podmiot interpretuje tak jak jemu pasuje. Twój postulat jest jak najbardziej rozsądny ale nie nadaje się do naszego kraju. Tu wszystko musi być tak zrobione aby do końca nie wiadomo było o co chodzi. Co ustawa to bubel. Nie można wydać ustawy, która by "mówiła" JEST TAK. Nie każda musi być teraz interpretowana. Przypomina mi się sytuacja z pracy gdzie przy dyskusji o prawie pracy gdzie artykuł mówi np."pracownik ma prawo "takie a takie" a prawnik pracodawcy mówi, że należy to interpretować "tak i tak"-oczywiście na korzyść pracodawcy.
"Właśnie, niedawno gdzieś apelowałem o to, żeby zakazano wydawania interpretacji przez US, oraz żeby je zebrano, skorygowano i wydano." To byłaby tragedia dla US. Nie mogliby ustalać prawa pod siebie.
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
Witam.
Przepraszam, humor humorem, ale ja mam inne troszkę nastawienie do tego "wy" (niestety, też pamiętam tamte czasy, ale jakoś nie nabrałem uprzedzeń). Ale, zauważ proszę, że czy to po rosyjsku czy po angielsku, większość zwraca się do obcych sobie osób na "ty" lub "wy". Język polski w tym sensie jest bardziej uprzejmiejszy, że tak powiem. :-)
Od ustalania prawa jest władza ustawodawcza, więc US tym bardziej nie mogą/nie mogliby ustalać prawa. Ustawy o podatkach uchwalane są na poziomie kraju, więc i interpretacje do nich powinny być wydawane na poziomie kraju. Tymczasem mamy totalny bałagan (sam podałeś przykład kilka postów wyżej)....
W moim rozumieniu US to władza wykonawcza....
Pozdrawiam.
Przepraszam, humor humorem, ale ja mam inne troszkę nastawienie do tego "wy" (niestety, też pamiętam tamte czasy, ale jakoś nie nabrałem uprzedzeń). Ale, zauważ proszę, że czy to po rosyjsku czy po angielsku, większość zwraca się do obcych sobie osób na "ty" lub "wy". Język polski w tym sensie jest bardziej uprzejmiejszy, że tak powiem. :-)
Od ustalania prawa jest władza ustawodawcza, więc US tym bardziej nie mogą/nie mogliby ustalać prawa. Ustawy o podatkach uchwalane są na poziomie kraju, więc i interpretacje do nich powinny być wydawane na poziomie kraju. Tymczasem mamy totalny bałagan (sam podałeś przykład kilka postów wyżej)....
W moim rozumieniu US to władza wykonawcza....
Pozdrawiam.
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
> Od ustalania prawa jest władza ustawodawcza, więc US tym bardziej nie
> mogą/nie mogliby ustalać prawa. Ustawy o podatkach uchwalane są na poziomie
> kraju, więc i interpretacje do nich powinny być wydawane na poziomie kraju.
> Tymczasem mamy totalny bałagan (sam podałeś przykład kilka postów
> wyżej)....
> W moim rozumieniu US to władza wykonawcza....
Moje zdanie jest dokładnie takie samo. Nigdy nie mogę zrozumieć jak US może sam sobie interpretować ustawy. Zdarzało się, że dany US inaczej interpretował jakiś przypadek niż Ministerstwo Finansów. To dopiero parodia. Ale na razie mamy jak mamy.
Miło było podyskutować. Również pozdrawiam.
> mogą/nie mogliby ustalać prawa. Ustawy o podatkach uchwalane są na poziomie
> kraju, więc i interpretacje do nich powinny być wydawane na poziomie kraju.
> Tymczasem mamy totalny bałagan (sam podałeś przykład kilka postów
> wyżej)....
> W moim rozumieniu US to władza wykonawcza....
Moje zdanie jest dokładnie takie samo. Nigdy nie mogę zrozumieć jak US może sam sobie interpretować ustawy. Zdarzało się, że dany US inaczej interpretował jakiś przypadek niż Ministerstwo Finansów. To dopiero parodia. Ale na razie mamy jak mamy.
Miło było podyskutować. Również pozdrawiam.
Re: PIT-40A + emerytura z Wielkiej Brytanii
Mi również było miło podyskutować.
Pozdrawiam serdeczniej.
Pozdrawiam serdeczniej.