Gdyby miała ujmowana kwotę wolną z obu umów, niedopłata wyszłaby jakieś ponad 200 zł (ok.46 zł za m-c).
Ale to wszystko gdybanie.
Może wszystko jest ok.
jeśli podasz kwoty, to rzucę okiem na wyliczenie
koszty uzyskania przychodu
Re: koszty uzyskania przychodu
Ok, jak wrócę do domu to przekleję kwoty.
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie kosztów.
Zacząłem pracę w listopadzie w innym mieście niż miasto, w którym jestem zameldowany na stałe. Przeprowadziłem się do nowego miasta i chciałem się zameldować, ale właściciel mieszkania się nie zgodził. Wiem, że teraz jest to mało ważne, bo tak na prawdę liczy się miejsce zamieszkania, a nie zameldowania (jeżeli chodzi o naliczanie kosztów).
Sprawa wygląda tak, że jest już marzec, a ja w swoim NIP-2 mam wpisane miasto, w którym jestem zameldowany, a nie to gdzie rzeczywiście mieszkam i pracuję. Pracodawca od początku naliczał mi standardowe koszty. Czy mogę wykazać podwyższone koszty (praca poza miejscem zamieszkania), jeżeli w NIP-2 ciągle figuruje, że mieszkam w rodzinnym mieście? Na umowie o pracę jest napisane, że moje miejsce zamieszkania to rodzinne miasto, a nie to nowe.
Chce to tak zrobić, żeby nie mieć problemów. Z tego co wiem to podatki szły do lokalnego US (czyli nowe miasto), ale w NIP-2 jest napisane, że mieszkam w starym. Pesymistyczna opcja 1 jest taka, że ktoś się doczepi o to, że podwyższam sobie koszty, bo mieszkam i pracuję w jednym mieście. Pesymistyczna opcja 2 jest taka, że jeżeli tego nie zrobię, to US doczepi się, że nie zmieniłem miejsca zamieszkania w NIP-2.
Chce zmienić miejsce zamieszkania w NIP-2 i w tym celu wybieram się do US w starym mieście. Pytanie jest takie, jaką datę wskazać (tzn od kiedy się przeprowadziłem), jeżeli będą o to pytać? Teraz już wiem, że zwłoka ponad 1 miesiąc po przeprowadzce może skutkować nałożeniem na mnie kary. Czy mogę się tego realnie obawiać? Czy jeżeli powiem, że dopiero w tym miesiącu się przeprowadziłem, to uniknę kary?
To moja pierwsza praca, stąd tyle pytań :).
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie kosztów.
Zacząłem pracę w listopadzie w innym mieście niż miasto, w którym jestem zameldowany na stałe. Przeprowadziłem się do nowego miasta i chciałem się zameldować, ale właściciel mieszkania się nie zgodził. Wiem, że teraz jest to mało ważne, bo tak na prawdę liczy się miejsce zamieszkania, a nie zameldowania (jeżeli chodzi o naliczanie kosztów).
Sprawa wygląda tak, że jest już marzec, a ja w swoim NIP-2 mam wpisane miasto, w którym jestem zameldowany, a nie to gdzie rzeczywiście mieszkam i pracuję. Pracodawca od początku naliczał mi standardowe koszty. Czy mogę wykazać podwyższone koszty (praca poza miejscem zamieszkania), jeżeli w NIP-2 ciągle figuruje, że mieszkam w rodzinnym mieście? Na umowie o pracę jest napisane, że moje miejsce zamieszkania to rodzinne miasto, a nie to nowe.
Chce to tak zrobić, żeby nie mieć problemów. Z tego co wiem to podatki szły do lokalnego US (czyli nowe miasto), ale w NIP-2 jest napisane, że mieszkam w starym. Pesymistyczna opcja 1 jest taka, że ktoś się doczepi o to, że podwyższam sobie koszty, bo mieszkam i pracuję w jednym mieście. Pesymistyczna opcja 2 jest taka, że jeżeli tego nie zrobię, to US doczepi się, że nie zmieniłem miejsca zamieszkania w NIP-2.
Chce zmienić miejsce zamieszkania w NIP-2 i w tym celu wybieram się do US w starym mieście. Pytanie jest takie, jaką datę wskazać (tzn od kiedy się przeprowadziłem), jeżeli będą o to pytać? Teraz już wiem, że zwłoka ponad 1 miesiąc po przeprowadzce może skutkować nałożeniem na mnie kary. Czy mogę się tego realnie obawiać? Czy jeżeli powiem, że dopiero w tym miesiącu się przeprowadziłem, to uniknę kary?
To moja pierwsza praca, stąd tyle pytań :).
Re: koszty uzyskania przychodu
"Chce to tak zrobić, żeby nie mieć problemów"
więc wykaż koszty należne (miejsce zamieszkania) i zaktualizuj NIP 3
Dołącz pisemko czynnego żalu, żeby nie karali za opóźnioną aktualizację.
Kwoty z danych dziewczyny zobaczę jutro, bo dziś juz nie będę zasiadać do kompa.
więc wykaż koszty należne (miejsce zamieszkania) i zaktualizuj NIP 3
Dołącz pisemko czynnego żalu, żeby nie karali za opóźnioną aktualizację.
Kwoty z danych dziewczyny zobaczę jutro, bo dziś juz nie będę zasiadać do kompa.